Nikt dokładnie nie wie ile jest ofiar wadliwie działającego, popsutego, niesprawny czy uszkodzonego sprzętu medycznego. Każdego roku zgłasza się do prawników kilkadziesiąt osób poszkodowanych przez wadliwie działający sprzęt medyczny. Zgodnie z przyjętym w orzecznictwie i prawie medycznym poglądem, zakład leczniczy jest zobowiązany do dołożenia należytej staranności w celu ochrony pacjentów przed niebezpieczeństwem. Jeżeli naruszenie tego obowiązku powoduje zwiększenie ryzyka i z tym właśnie ryzykiem łączy się błąd medyczny, zakład leczniczy ponosi odpowiedzialność za doznaną przez pacjenta szkodę, chyba że przeprowadzi dowód, iż szkoda ta jest następstwem innych okoliczności. Jedną z podstawowych reguł należytej staranności przy wykonywaniu zabiegów medycznych jest podjęcie wszelkich możliwych działań zmierzających do zapewnienia wykonania ich ze sztuką medyczną. Konieczność zachowania należytej staranności to między innymi obowiązek szczególnej troski o sprzęt operacyjny, tak by jego użycie nie zagrażało ani życiu ani zdrowiu pacjentów
Obowiązek sprawdzenia sprawności sprzętu medycznego (operacyjnego) przed każdym zabiegiem operacyjnym jest tym bardziej uzasadniony, że pacjent poddany zabiegowi operacyjnemu wprawiony jest w stan odurzenia, które nie pozwala mu na stosowne reagowanie na bodźce zewnętrzne, stąd też nie może się on uchronić przed tego rodzaju szkodami. Dopuszczenie do użycia sprzętu niesprawnego, narażającego pacjentów na możliwość uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, musi być uważane za zawinione zaniedbanie lekarzy, a to zaś powoduje ich odpowiedzialność odszkodowawczą.
Nie jest wymagane istnienie bezpośredniego związku przyczynowego pomiędzy zachowaniem działaniem sprzętu medycznego, lekarzy lub personelu, a szkodą powstałą u pacjenta, jako „przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej”. Przez normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła, należy też rozumieć takie następstwa, które mają charakter pośredni. Do zaistnienia adekwatnego związku przyczynowego wystarczające jest ustalenie ciągu zdarzeń, w którym jedno z nich jest koniecznym warunkiem (przyczyną wystąpienia następnego). Konieczne jest, by powiązania pomiędzy poszczególnymi wydarzeniami były normalne, tzn. typowe, oczekiwane w zwykłej kolejności rzeczy, a nie będące rezultatem jakiegoś zupełnie wyjątkowego zbiegu okoliczności. Wskazać też należy, że istnienie związku przyczynowego zwłaszcza, gdy chodzi o zdrowie ludzkie nie zawsze da się ustalić z pewnością wykluczającą wszelkie wątpliwości. Z tych względów do przyjęcia go wystarcza ustalenie prawdopodobieństwa tego związku przyczynowego.
Zadośćuczynienia za krzywdę może żądać poszkodowany, który w wyniku czynu niedozwolonego doznał uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia. W przepisach obowiązującego prawa ustawodawca nigdzie nie sprecyzował sposobu ustalenia wysokości zadośćuczynienia, odwołując się do sędziowskiego uznania, opartego na całokształcie okoliczności sprawy. Przeprowadzona w ten sposób analiza konkretnego przypadku ma doprowadzić do wyliczenia „odpowiedniej sumy”, to jest takiej kwoty, która odpowiada krzywdzie, ale nie jest wygórowana na tle stosunków majątkowych społeczeństwa.
Przez krzywdę należy rozumieć cierpienia fizyczne w postaci bólu i innych dolegliwości oraz cierpienia psychiczne polegające na ujemnych doznaniach przeżywanych w związku z cierpieniami fizycznymi i następstwami, zwłaszcza trwałymi lub nieodwracalnymi, uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia. Przy czym w pojęciu krzywdy mieszczą się nie tylko cierpienia fizyczne i psychiczne już doznane, ale również te, które mogą powstać w przyszłości ( na tym polega całościowy charakter zadośćuczynienia ). W orzecznictwie powszechnie przyjmuje się, że ocena rozmiarów krzywdy wymaga uwzględnienia nasilenia cierpień, długotrwałości choroby, rozmiaru kalectwa, trwałości następstw zdarzenia oraz konsekwencji uszczerbku na zdrowiu w dziedzinie życia osobistego i społecznego ( patrz, np. wyrok SN z dnia 10 czerwca 1999 r., II UKN 681/98, opubl. OSNAP 16/00, poz. 626).
Sprzęt medyczny
Wyrób medyczny to narzędzie, przyrząd, oprogramowanie, materiał lub inny artykuł, stosowany samodzielnie lub w połączeniu z niezbędnym wyposażeniem lub oprogramowaniem, przeznaczony przez wytwórcę do stosowania u ludzi, w celu:
• diagnozowania, zapobiegania, monitorowania, leczenia
lub łagodzenia przebiegu choroby,
• diagnozowania, monitorowania, leczenia lub kompensowania skutków urazu lub upośledzenia,
• badania, zastępowania lub modyfikowania budowy anatomicznej lub procesu fizjologicznego,
• regulacji poczęć.
Wytwórca lub autoryzowany przedstawiciel, chcąc wprowadzić wyrób medyczny do obrotu na terenie RP, musi dokonać oceny klinicznej wyrobu medycznego. W badaniach klinicznych dokonuje się oceny działań niepożądanych, biorąc pod uwagę czy stwarzają one ryzyko, które jest akceptowalne, uwzględniając przewidziane zastosowanie wyrobu i korzyści dla pacjenta. Ocena kliniczna uwzględnia wszystkie normy zharmonizowane dotyczące wyrobu, a jej procedura oparta jest na:
• krytycznej ocenie aktualnie dostępnej wiedzy zawartej
w publikacjach naukowych dotyczącej bezpieczeństwa,
działania, właściwości projektu i przewidzianego zastosowania ocenianego wyrobu,
• krytycznej ocenie wyników wszystkich badań klinicznych
Badania kliniczne powinny być przeprowadzone we właściwym środowisku, na odpowiedzialność praktykującego lekarza lub innej uprawnionej osoby, w okolicznościach podobnych do normalnych warunków użytkowania wyrobu. Badaczem klinicznym może być lekarz lub inna osoba o kwalifikacjach zawodowych koniecznych do przeprowadzenia badań klinicznych danego wyrobu medycznego. Podczas badań należy uwzględnić wszystkie parametry, włącznie z tymi, które dotyczą bezpieczeństwa i parametrów wyrobu oraz jego oddziaływania na pacjentów. Wszelkie niepomyślne zdarzenia, jakie zaistniały podczas badań, muszą być w pełni zarejestrowane i przedstawione właściwym organom.
Przykład z naszej praktyki sądowej:
Szpital ponosi winę organizacyjną ze względu na zaniedbania w zakresie organizacji bezpieczeństwa i złych warunków technicznych sprzętu szpitalnego. Sąd ustalił, że barierka łóżka nie była należycie zamontowana (powiązana bandażami). Ponadto pacjenci nie byli informowani o tym, że barierka nie służy do opierania o nią. To mogło prowadzić do sytuacji, że pacjenci znajdowali się w błędzie co do przeznaczenia barierki łóżka i nie byli świadomi, że barierka może nie utrzymać ciężaru ciała pacjenta. Jednakże gdyby barierka była zamontowana stabilnie, a nie powiązana bandażami, samo przytrzymanie się barierki przez powódkę nie spowodowałoby jej wypadnięcia z łóżka. Do takich wniosków prowadzi choćby fakt, że barierka była po upadku pacjentki naprawiana, a tym samym była później sprawna (stabilna, nie chwiała się). Skoro możliwe było dokonanie naprawy po zdarzeniu, to szpital powinien był zadbać o to, aby barierki były sprawne wcześniej. Dodatkowo należy wskazać, że skoro na oddziale są też stosowane łóżka bez bocznego zabezpieczenia, to niesprawne barierki jeżeli nie naprawione to chociaż powinny być usunięte w ogóle. Sąd zatem uznał, że szpital ponosi odpowiedzialność za błędy organizacyjne i zaniedbania techniczne sprzętu medycznego (popsuty, uszkodzony, wadliwy, niedziałający, niesprawny), skutkiem czego są poważne szkody doznane przez powódkę. Ponadto sądy, w tym Sąd Najwyższy, wielokrotnie stwierdzały, iż szpital jest zobligowany do zapewnienia bezpieczeństwa pobytu.
[spacer]
W przypadku jakichkolwiek pytań bądź wątpliwości, pozostajemy do Państwa dyspozycji. Prosimy przejść do zakładki kontakt.
Z wyrazami szacunku.