Twoja sprawa o odszkodowanie za błąd medyczny jest już wystarczająco stresująca. Nie powinieneś rozbijać banku tylko po to, aby upewnić się, że jesteś chroniony

Nieudzielenie pomocy osobie przez lekarza w sytuacji niebezpieczeństwa utraty życia lub zdrowia

Art. 162 Kodeksu Karnego  § 1.  Kto człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu nie udziela pomocy, mogąc jej udzielić bez narażenia siebie lub innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

§ 2. Nie popełnia przestępstwa, kto nie udziela pomocy, do której jest konieczne poddanie się zabiegowi lekarskiemu albo w warunkach, w których możliwa jest niezwłoczna pomoc ze strony instytucji lub osoby do tego powołanej.

W Polsce troska o człowieka, o jego zdrowie i życie należy do istotnych zadań Państwa, wobec czego lekarz powinien w swym postępowaniu stale wykazywać niezbędne cechy wnikliwości, uwagi, staranności i pieczołowitości w stosunku do chorego, który został powierzony jego opiece. Istotną okolicznością dla ustalenia podstaw ewentualnej odpowiedzialności lekarza za zaniechanie udzielenia świadczenia zdrowotnego jest stwierdzenie, czy w konkretnym przypadku lekarz ten był, czy też nie był tzw. gwarantem bezpieczeństwa osoby zagrożonej w zakresie jej zdrowia i życia. Lekarz bowiem jest takim gwarantem jedynie wtedy, gdy spoczywa na nim szczególny obowiązek prawny zapobiegania negatywnym skutkom dla zdrowia i życia, tj. gdy konkretny lekarz w stosunku do konkretnego pacjenta znajduje się w szczególnej relacji prawnej polegającej na tym, iż w związku z wykonywaniem swego zawodu w ramach publicznoprawnego stosunku pracy w zakładzie opieki zdrowotnej lub też w ramach cywilnoprawnej umowy z pacjentem jest on zobowiązany do zapobiegania negatywnym dla zdrowia i życia pacjenta skutkom. Gdy taka relacja między lekarzem a pacjentem nie zachodzi, nie staje się on gwarantem nienastąpienia tych skutków, jego odpowiedzialność karna zaś może mieć jedynie podstawę w art. 162 k.k. i pozostawać w przedmiotowych ramach przezeń zakreślonych.

Regułą jest, że lekarz posiadający prawo wykonywania zawodu odpowiada za nieudzielenie pomocy lekarskiej w każdym przypadku, gdy zwłoka w jej udzieleniu mogłaby spowodować utratę życia lub kalectwo, chyba że w danym przypadku praktycznie możliwe jest niezwłoczne uzyskanie pomocy lekarskiej, udzielanej przez stację pogotowia ratunkowego, bądź inną instytucję przeznaczoną do udzielania pomocy lekarskiej w przypadkach nie cierpiących zwłoki.

Śmierć człowieka, a więc zakończenie okresu ochrony przez art. 162 k.k,. następuje z chwilą trwałego i nieodwracalnego ustania funkcji pnia mózgu. Przestępstwo jest przestępstwem umyślnym, zaniechanie takie musi być świadome. Oznacza to, iż lekarz musi obejmować swą świadomością stan zagrożenia, w którym znajduje się ta osoba, i równocześnie chcieć lub co najmniej godzić się na to, iż nie udzielając mu pomocy stanowi temu się nie przeciwstawi.

Odpowiedzialność za nieudzielenie pomocy

Na podstawie przepisu art. 162 k.k. może odpowiadać tylko ten, kto nie będąc sprawcą śmierci – dowiedziawszy się w jakikolwiek sposób o grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwie utraty życia, ciężkiego uszkodzenia ciała lub ciężkiego rozstroju zdrowia – nie udziela pomocy, mogąc jej udzielić bez narażenia siebie lub innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia lub poważnego uszczerbku na zdrowiu.

Skuteczność i bezskuteczność udzielenia pomocy

Dla bytu przestępstwa nieistotne jest zagadnienie czy działanie, którego sprawca zaniechał, rzeczywiście przyniosłoby ratunek. Decydujące jest, że sprawca widząc utrzymujące się lub nawet pogłębiające zagrożenie dla życia lub zdrowia człowieka, nie podejmuje wszelkich dostępnych – a nie pociągających za sobą narażenia swojego życia lub zdrowia, względnie innej osoby na bezpośrednie niebezpieczeństwo – środków, mogących (przedmiotowo) uchylić lub choćby tylko pomniejszyć wspomniane zagrożenie. Warunek umyślności działania, wypełniającej istotę czynu określonego w art. 162 k.k. jest zachowany, gdy sprawca ma świadomość położenia grożącego bezpośrednim niebezpieczeństwem dla życia lub zdrowia ludzkiego i zdaje sobie sprawę ze swej możności przyczynienia się do uchylenia lub pomniejszenia tego niebezpieczeństwa bez narażenia siebie lub bliskich na bezpośrednie niebezpieczeństwo, a nie czyni tego, godząc się co najmniej na utrzymanie się wspomnianego położenia.

Wyłączenie odpowiedzialność za nieudzielnie pomocy

Karalność przestępstwa nieudzielenia pomocy człowiekowi znajdującemu się w bezpośrednim niebezpieczeństwie grożącym utratą życia, ciężkiego uszkodzenia ciała lub ciężkiego rozstroju zdrowia jest wyłączona w dwóch sytuacjach:

a) gdy pomoc musiałaby polegać na poddaniu się zabiegom lekarskim,

b) gdy z okoliczności danego wypadku wynika, że możliwa jest natychmiastowa pomoc ze strony instytucji lub osoby do tego bardziej powołanej, np. medycznego pogotowia ratunkowego.

Błędne wybranie sposobu  pomocy

Przestępstwo nie polega na dokonaniu błędnego wyboru sposobu niesienia pomocy (ratowania życia), lecz na całkowitym zaniechaniu odnośnej powinności, jak to wyjaśnił Sąd Najwyższy w sprawie lekarki, która do potrzebującego jej pomocy wybrała daleki objazd zamiast przejść przez most czy rzekę (Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 października 1976 r. VI KRN 233/76 OSNKW 1977/1-2 poz. 8 w uzasadnieniu sędziego H. Kempistego). Innymi słowy nie idzie o to, by sprawca wybrał najlepszy z możliwych sposobów ratowania zagrożonej osoby, ale o to by nie podjął jakichkolwiek działań zmierzających do udzielenia pomocy ofierze. Skazanie w procesie poszlakowym wymaga stwierdzenia, że dowody pośrednie wskazują bez wątpliwości na sprawstwo oskarżonego, a zarazem wykluczają możliwość sprawstwa jakiejkolwiek innej osoby. Na tym polega kontrolowanie się dowodów (rozumowanie) w takim procesie, wykluczające możliwość omyłki sądowej.

Odpowiedzialność uczestnika, świadka wypadku drogowego za nieudzielnie pomocy

Jeżeli uczestnik wypadku drogowego z ludźmi, którego zachowanie  nie wyczerpuje znamion przestępstwa drogowego, nie zatrzyma prowadzonego pojazdu w miejscu zdarzenia i nie udzieli niezbędnej pomocy ofierze tego wypadku, może ponieść odpowiedzialność (przestępstwo nieudzielenia pomocy) lub wykroczenie polegające na oddaleniu się z miejsca wypadku) w zależności od szczególnych w tym zakresie ustaleń.

[spacer]

W przypadku jakichkolwiek pytań bądź wątpliwości, pozostajemy do Państwa dyspozycji.  Prosimy przejść do zakładki kontakt.

Z wyrazami szacunku.

Adwokat Mateusz Ziębaczewski

Mateusz Ziębaczewski to doświadczony adwokat i jedny w swoim rodzaju specjalista od błędów medycznych, odszkodowania i zadośćuczynienia. Swoją wiedzą i umiejętnościami służy klientom, pomagając im w najbardziej skomplikowanych sprawach. Z naszą kancelarią współpracują najbardziej znani profesorowie, doktorzy prawa oraz byli ministrowie, gdyż cenią jakość, pewność i bezpieczeństwo jakie oferujemy.

email telefon LinkedIn

Zobacz pozostałe wpisy autora

Odszkodowanie i zadośćuczynienie za błąd medyczny lekarza w szpitalu