Twoja sprawa o odszkodowanie za błąd medyczny jest już wystarczająco stresująca. Nie powinieneś rozbijać banku tylko po to, aby upewnić się, że jesteś chroniony

Odpowiedzialność lekarza i szpitala z tytułu nienależytego wykonania umowy – błąd medyczny

Ze względu na szczególny przedmiot czynności medycznych, który stanowią zdrowie i życie ludzkie, do kwalifikacji kontraktów dotyczących udzielania świadczeń zdrowotnych jako umów o dzieło należy podchodzić bardzo ostrożnie. Ustalając charakter prawny umowy o świadczenie usług medycznych podstawowe znaczenie należy przypisać, w myśl obowiązującej w prawie cywilnym zasady swobody kontraktowej, zgodnym ustaleniom stron w tym zakresie.

Przyjęcie zobowiązania lekarza do osiągnięcia określonego rezultatu jest możliwe jedynie w przypadku prostych, rutynowych zabiegów leczniczych, niestwarzających podwyższonego ryzyka dla pacjenta. Ponadto, jak słusznie podnosi się w judykaturze, wysokie wymagania staranności, jakiej oczekuje się od lekarzy, nie mogą się przeradzać w przypisywanie im obowiązków niemożliwych praktycznie do wykonania i tym samym wprowadzenia swoistej odpowiedzialności na zasadzie ryzyka, co w sposób szczególny dotyczy czynności, z których podjęciem połączone jest niebezpieczeństwo oraz wynikająca stąd możliwość częstszego niż to zazwyczaj się dzieje – powstania szkody. W takich wypadkach przy zachowaniu maksymalnej staranności ze strony podmiotu organizującego lub osoby wykonującej np. operacje, przy zastosowaniu wszelkich dostępnych środków ostrożności, nie da się nigdy wyłączyć możliwości powstania szkody, gdyż jej ryzyko stanowi nieodłączny i przez nikogo niezawiniony element tego rodzaju czynności.

Reasumując, należy stwierdzić, że w zależności od przedmiotu zobowiązania podmiotu leczniczego oraz treści złożonych przez strony oświadczeń woli, umowa o świadczenie usług medycznych może uzyskać postać nieuregulowanej przepisami prawa umowy, której przedmiotem jest wykonanie określonych czynności faktycznych – udzielenie świadczeń zdrowotnych albo umowy o dzieło – której rezultatem jest rzecz ruchoma (np. proteza stomatologiczna) lub też której przedmiotem jest efekt niebędący rzeczą ruchomą (np. założenie plomby, ekstrakcja zęba).

Jeżeli podmiotem wszelkich praw i obowiązków wynikających z umowy zawartej z pacjentką był organ założycielski – właściciel niepublicznego zakładu opieki zdrowotnej, a nie prywatna placówka medyczna czy też zatrudniony w niej, udzielający świadczeń zdrowotnych, lekarz, to niepubliczny zakład opieki zdrowotnej, jako jednostka nieposiadająca osobowości prawnej, nie mógł bowiem występować w obrocie cywilnoprawnym jako odrębny, niezależny od założyciela, podmiot prawa.

W tej sytuacji nie można również przyjąć, aby lekarz wykonujący zabieg ponosił wobec pacjenta odpowiedzialność z tytułu nienależytego wykonania umowy – nie jest on bowiem stroną stosunku prawnego, lecz jedynie wykonawcą zobowiązań zakładu. Odpowiedzialność umowną podnosi zatrudniający medyka właściciel niepublicznego zakładu opieki zdrowotnej. Co więcej, wydaje się, że ze względu na tzw. immunitet pracowniczy, włączona została również osobista odpowiedzialność lekarza wobec pacjenta z tytułu wyrządzenia szkody czynem niedozwolonym. W razie wyrządzenia przez pracownika przy wykonywaniu przez niego obowiązków pracowniczych szkody osobie trzeciej, zobowiązany do naprawienia szkody jest wyłącznie pracodawca. Odpowiedzialność placówki medycznej jest jednak zaostrzona i oparta na zasadzie ryzyka, co wyłącza dopuszczalność powoływania się przez podmiot leczniczy na brak winy w wyborze lub nadzorze nad osobami, którymi posłużył się przy wykonywaniu zobowiązania. Aby uwolnić się od odpowiedzialności podmiot ten musiałby wykazać, że nienależyte wykonanie umowy nastąpiło na skutek okoliczności, za które ani on, ani lekarz, nie ponoszą odpowiedzialności.

Odmiennie natomiast kształtuje się odpowiedzialność lekarza udzielającego świadczeń zdrowotnych na podstawie umowy cywilnoprawnej zawartej z niepublicznym zakładem opieki zdrowotnej (czyli na tzw. kontrakcie). Lekarz ten, nie będąc pracownikiem w rozumieniu kodeksu pracy, nie podlega ochronie i w rezultacie może ponieść indywidualną odpowiedzialność cywilną. Za szkodę wyrządzoną pacjentowi odpowiada również, solidarnie z lekarzem, zatrudniający go niepubliczny zakład opieki zdrowotnej.

[spacer]

W przypadku jakichkolwiek pytań bądź wątpliwości z zakresu prawa medycznego i farmaceutycznego, pozostajemy do Państwa dyspozycji.

Z wyrazami szacunku.

Adwokat Mateusz Ziębaczewski

Mateusz Ziębaczewski to doświadczony adwokat i jedny w swoim rodzaju specjalista od błędów medycznych, odszkodowania i zadośćuczynienia. Swoją wiedzą i umiejętnościami służy klientom, pomagając im w najbardziej skomplikowanych sprawach. Z naszą kancelarią współpracują najbardziej znani profesorowie, doktorzy prawa oraz byli ministrowie, gdyż cenią jakość, pewność i bezpieczeństwo jakie oferujemy.

email telefon LinkedIn

Zobacz pozostałe wpisy autora

Odszkodowanie i zadośćuczynienie za błąd medyczny lekarza w szpitalu